Robert Janowski przerywa milczenie. Fani "The Voice Senior" zdenerwowani
Kolejny odcinek "The Voice Senior" już za nami. Wyłoniono wszystkich uczestników, którzy pojawią się w półfinale programu. Decyzje trenerów spotkały się jednak ze sporą krytyką, a sam Robert Janowski postanowił zabrać głos w sprawie jednego uczestnika.
Szósty sezon "The Voice Senior" zadebiutował na antenie TVP2 na początku stycznia 2025 roku. W tej edycji, w roli prowadzących oglądać możemy Roberta Stockingera oraz Martę Manowską. Na fotelach trenerskich zasiadają natomiast Andrzej Piaseczny, Tatiana Okupnik, Małgorzata Ostrowska i Robert Janowski.
Ostatni odcinek wzbudził wiele emocji. Program opuścić musiał m.in. Jan Stokowski z drużyny Janowskiego. Internauci nie byli zadowoleni z tej decyzji, a w komentarzach w mediach społecznościowych wyrażali swoje niezadowolenie.
Robert Janowski stanowczo komentuje reakcje widzów "The Voice Senior"
Fani pisali: "Janek Stokowski zaśpiewał bardzo dobrze. Wrażliwość muzyczna, barwa głosu, charyzma i naturalność. Mam niedosyt. W sumie to nie wiadomo dlaczego odpadł. Wszyscy wyrażali się pozytywnie. Zdecydowanie niesprawiedliwe" czy "Myślałam, że odpadnie Elżbieta, a tym czasem stało się inaczej. Pan Janek super śpiewał".
Robert Janowski postanowił odnieść się do nieprzychylnych komentarzy i na swoim Instagramie opublikował wpis, w którym zwrócił się do fanów "The Voice Senior"
Trener napisał: "Kochani, moi drodzy... Zanim zaczniecie krzyczeć... Spróbujcie zrozumieć, że dla nas, jurorów, to jest bardzo trudny wybór... Chciałoby się przecież, żeby w ogóle zostawić wszystkich, już na "blindach", poodwracać fotele każdego z nas i dojść z uczestnikami do... No właśnie, dokąd?"
"Ech... No nie da się. Takie są reguły programu, że trzeba w którymś momencie zdecydować. Nam też jest smutno. Spędzamy z grupą sporo czasu, ćwiczymy, tworzymy relacje, a potem przychodzi ta jedna chwila, że musimy się żegnać. Mam świetną załogę, od samego początku. Gratuluję z całego serca wszystkim uczestnikom. Jesteście wspaniali i mam nadzieję, że moje decyzje nie odbiorą wam motywacji do dalszej działalności muzycznej" - podsumował Janowski.
