Na co komu piłkarskie piosenki?
Oficjalną piosenką tegorocznych mistrzostw świata w piłce nożnej jest... Stop! Zastanów się. To pytanie należy do podchwytliwych. Jeśli nie wiesz, skorzystaj z koła ratunkowego. Na przykład z tego tekstu.
By rozwiać zasianą już na wejściu wątpliwość, donosimy, że z formalnego punktu widzenia sprawy mają się tak: oficjalnym hymnem MŚ 2010 w RPA jest utwór "Sign of a Victory" w wykonaniu R. Kelly'ego i grupy Soweto Spiritual Singers. Z kolei oficjalną piosenką (FIFA wprowadziła rozróżnienie na oficjalny hymn i oficjalną piosenkę) jest "Waka Waka (This Time for Africa)" Shakiry i formacji Freshlyground. Często w tym kontekście wymienia się też K'naana. Należy jednak uściślić, że utwór "Wavin' Flag" Somalijczyka jest oficjalnym hymnem Coca-Coli na Mistrzostwa Świata.
To nie koniec wyliczanki. Wyróżniono jeszcze jedną piosenkę. "Game on" Pitbulla, TKZee i Dario G to, uwaga, oficjalny utwór maskotki Mistrzostw. A maskotką jest żółto-zielony zwierzak, który wabi się Zakumi.
Zobacz klip do mundialowej piosenki Shakiry:
Obok piosenek - po raz kolejny musimy użyć tego słowa - oficjalnych, Mistrzostwom towarzyszą inne utwory, na przykład "Oh Afirca" Akona (zobacz teledysk!) - dochód ze sprzedaży tego singla przeznaczony jest na pomoc biednym dzieciom z Czarnego Lądu. Choć w piosence tej występuje polska wokalistka Ramona Rey, zanim wyprężymy piersi w patriotycznym uniesieniu, musimy zdać sobie sprawę z tego, że jej udział jest - delikatnie rzecz ujmując - epizodyczny.
Na domiar złego Akonowi nie udało załapać się na ofi... na składankę FIFA wydaną z okazji mundialu. Znalazło się na niej 13 kolorowych utworów, którym towarzyszą afrykańskie bębny i inne afrykańskie nawiązania, a ich przesłanie odnosi się do wolności, nadziei i jedności. Oraz zwyciężania.
Przyznacie, można się pogubić w zalewie mundialowych hitów.
Najlepiej na tym zamieszaniu wychodzą wykonawcy - zarówno ci zatwierdzeni przez piłkarskich oficjeli, jak również tacy, którzy na własną rękę, ale skutecznie podpięli się pod nadchodzącą imprezę. Shakira czy R.Kelly będą wszędzie - w radiu, w telewizji, na stadionach, na plakatach, w zapowiedziach meczów. Ich single usłyszą miliony, pieniądze z tantiem popłyną szerokim strumieniem, a rozpoznawalność wzrośnie o kilkanaście procent. Zyskają na tym nie tylko gwiazdy, ale także ich menedżerowie, wytwórnie, autor tekstu, reżyser teledysku czy choćby projektant sukienki Shakiry, w której wystąpi w RPA. Żyła złota! Nic więc dziwnego, że namnożyło się tych oficjalnych piosenek jak grzybów po deszczu. FIFA i UEFA systematycznie zwiększają liczbę okienek do promocji. Czy za cztery lata każdy stadion mundialu będzie miał swój hymn?
Posłuchaj oficjalnego hymnu tegorocznego mundialu:
Zbyt łatwo byłoby napisać, że piłkarskie piosenki są kiczowate i tylko uprzykrzają życie Bogu ducha winnym kibicom. "Wavin' Flag" czy "Waka Waka" to bardzo letnie, przyjemne utwory, doprawione afrykańską nutą, zadowalające gust uśrednionego odbiorcy. Równie dobrze słuchało się na przykład przeboju "Forca" Nelly Furtado z Mistrzostw Europy w 2004 roku, które odbywały się w Portugalii. A "Tubthumping" brytyjskiej grupy Chumbawamba - piosenka z mundialu w 1998 roku - to już był hit totalny.
Mimo to wymienione utwory nie stały się częścią futbolu, nie wyryły się na stałe w kolektywną świadomość kibiców, tak jak miało to miejsce w przypadku dziesiątek innych kompozycji, które z myślą o piłce nożnej nie były pisane. Lidze Mistrzów każdego sezonu, zamiast radiowego hitu, towarzyszy adaptacja klasycznego utworu niemieckiego kompozytora Jerzego Fryderyka Haendla. Podniosłość, odświętność tego dzieła sprawdza się na meczach znakomicie! To samo na polskim podwórku: Wisła Kraków wbiega na mecze przy dźwiękach "Conquest Of Paradise" Vangelisa, a hymnem Legii Warszawa jest "Sen o Warszawie" Czesława Niemena. Gdy drużyna wygrywa turniej czy ligę, z głośników nie dobiega żadna Chumbawamba, Nelly Furtado czy Shakira, tylko "We Are The Champions" grupy Queen. I tak będzie również tym razem. A nawet gdy jakiś mundialowy oficjel zarządzi Shakirę, to piłkarze i kibice sami sobie "We Are The Champions" dośpiewają.
Michał Michalak
PS. W piątek, 11 czerwca, w Mieście Muzyki rusza stacja RMF Futbol, która gra wszystkie piosenki mniej lub bardziej z piłką nożną związane.
PS 2. Mimo że w RPA nie ma polskiej reprezentacji, to i tak mamy swój hymn na te Mistrzostwa:
