Gwiazda "Idola" i "Must Be the Music" w końcu potwierdziła plotki. Na ratunek jest już za późno
Elżbieta Zapendowska zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi. 77-letnia krytyczka muzyczna jakiś czas temu ujawniła, że traci wzrok.

Elżbieta Zapendowska zdobyła ogromną popularność dzięki udziałowi w programach telewizyjnych takich jak "Idol", "Must Be the Music" oraz "Jak Oni Śpiewają".
Zobacz również:
- Ten występ zdefiniował karierę Mandaryny. Polacy wciąż pamiętają wpadkę, a gwiazda świętuje jubileusz!
- Wiemy, kto wchodził w skład polskiego jury na Eurowizji 2025. Tak eksperci ocenili występy innych państw
- Nie żyje 25-letnia Sonia Szklanowska z "Hotelu Paradise". Przykrą informację przekazała stacja TVN
- Feel świętuje wyjątkowy jubileusz. Muzycy wrócili wspomnieniami do chwil sprzed 20 lat
Cięte uwagi i trafne spostrzeżenia szybko stały się jej znakiem rozpoznawczym.
Elżbieta Zapendowska wycofała się z show-biznesu z powodu problemów zdrowotnych
Od lat Zapendowska boryka się z poważnymi dolegliwościami. Straciła wzrok w jednym oku, a dodatkowo zmaga się z krótkowzrocznością, zaćmą i jaskrą. W rozmowie z Plejadą krytyczka przyznała, że jej problemy zdrowotne są na tyle zaawansowane, że nie ma już dla niej ratunku.

"Nie widzę na jedno oko i pogodziłam się z tym. Nie histeryzuję. Przyzwyczaiłam się do faktu, że tracę wzrok. Ostatnio odwiedziłam poleconą lekarkę i usłyszałam od niej: 'Gdyby przydarzyło się to pani jakieś 20 lat temu, operowalibyśmy. Teraz już nie'" - powiedziała Zapendowska.
Zapendowska przyznaje, że jest jej ciężko
Fani Elżbiety Zapendowskiej zauważyli, że od pewnego czasu nie pojawia się ona na publicznych wydarzeniach ani w mediach. Jej nieobecność jest bezpośrednio związana z pogarszającym się stanem zdrowia. Zapendowska przyznaje, że życie z ograniczoną zdolnością widzenia jest dla niej trudne, ale stara się akceptować tę sytuację.
"Już nic w mojej sprawie nie pomoże. Sama funkcjonować już nie bardzo mogę, ale za to mam paru przyjaciół i paru bliskich ludzi, którzy mnie wspierają w takim życiowym sensie" - mówiła.